„Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli kto spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata”. (J 6, 51).
To kolejna, sierpniowa, wakacyjna niedziela. Wielu z nas wypoczywa w wielu miejscach i zachwyca się pięknem gór, jezior, lasów, morza, a może pięknem naszych zabytków (Miechów, Tyniec, Jędrzejów, Łagewniki, Kraków itd…). Natomiast w liturgii słyszymy o Słowie i Chlebie Życia. Tym Chlebem jest nasz Mistrz z Nazaretu – Jezus Chrystus. Idąc przez ziemię nie tylko był Nauczycielem, ale i Odkupicielem. Nie tylko głosił, ale także ofiarował się za każdego z nas i ustanowił Eucharystię. I nie tylko mamy Go słuchać, ale także jako Pokarm przyjmować Go do swojego serca. Dla Jego wyznawców to nie tylko zaproszenie, ale to także wołanie Jezusa do każdego z nas, abyśmy przyjmowali Go do swojego serca, aby osiągnąć życie wieczne. Przyjmując Go w Eucharystii, mamy przedsmak nieba już tu na ziemi. Eucharystia jest pokarmem dającym życie wieczne, dlatego nie bądźmy obojętni na Jej przyjmowanie możliwie bardzo często – nie tylko od wielkiego święta….
Z darem modlitwy za ludzi zniechęconych i znajdujących się w depresji,- bp Andrzej
Dodaj komentarz