„Syn Człowieczy nie przyszedł, aby mu służono, lecz żeby służyć i dać swoje życie jako okup za wielu”
Służba w cierpieniu. W tych dwóch słowach kryje się również tajemnica misji zbawczej naszego Pana Jezusa Chrystusa. Przyszedł by każdemu pokoleniu, ludowi i narodowi dać wskazówkę jak mamy żyć by iść Jego drogą , by dać sobie szansę dojścia do Królestwa Bożego. Przyszedł by przygotować , oznakować swym cierpieniem, najtrudniejszy ze szlaków życia jakim mimo tego powinniśmy pójść. Szlak prowadzący do Królestwa Bożego. Tak często wybieramy drogę na skróty, łatwą i bez zobowiązań. On w dzisiejszej perykopie ewangelijnej uczy nas pokory, pokornej służby wobec życia, wobec tych do których zostaliśmy posłani ale i pokory wobec Boga , którego powinniśmy znajdować z sercach naszych bliźnich. Szukasz Boga ? Spójrz na krzyż na którym znajdziesz Boga ofiarującego się za Twoje życie. Spełniającego misję zbawiania również mnie . Cierpiącego za mnie. Niech to uczy nas przyjmować z pokorą również doświadczenie krzyża a naszym życiu. Pomyślmy o słowach Pana , które usłyszymy w dzisiejszej Ewangelii.
Dodaj komentarz