29 NIEDZIELA ZWYKŁA

„Oddajcie Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga” (Mt 22, 21). 

Z pewnością nie łatwe było życie Jezusa na ziemi. Jego bowiem przeciwnicy i wrogowie nieustannie Go śledzili i próbowali  Go podchwycić, choćby na jednym słowie, aby Go później oskarżyć. Łatwo jest o takie słowo, albo jeszcze łatwiej jest to słowo  wyrwać z kontekstu, przekręcić i skonstruować zarzuty. Aż nadto mamy również i dziś na to różne przykłady…

Faryzeusze, mimo swojej sofinistyki i przewrotności, nie mogli tego dokonać. Faryzeusz = człowiek obłudny, udający wielką pobożność, pod której maską ukrywa się egoizm, czy hipokryta. Chrystus w rozmowie z nimi zawsze wychodził obronną ręką.

Dzisiejsza Ewangelia prezentuje nam scenę, z której wydawałoby się, że Chrystus wyjdzie pokonany. Faryzeusze stawiają Jezusowi pytanie: czy godzi się płacić podatek Cezarowi,czy nie. Chrystus na ich pytanie daje zaskakującą odpowiedż, której  nawet najmędrszy z faryzeuszów  się nie spodziewał. Mówi mianowicie: ODDAJCIE CO JEST CESARSKIEGO CESARZOWI, A  CO BOŻEGO,  BOGU !

 

Każdy człowiek żyje po to,

by zawsze każdemu oddawał to, co mu się  należy. Jak każdy z nas spełnia ten obowiązek ?

Z darem modlitwy za polskie rodziny, szczególnie smutne, rozbite i nieszczęśliwe,-                                                                                                                                                                     ks.Andrzej

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*