„Jezus … umiłowawszy swoich do końca ich umiłował” (J 13, 1.)
Dziś rozpoczynamy Święte Triduum ,które obejmuje trzy dni poprzedzające Uroczystość Zmartwychwstania Pańskiego. Są to dni dla nas najświętsze, ale także najbogatsze w duchowe treści. Wydarzeniom, które się dokonują w tych dniach, nie tylko chrześcijaństwo, ale cały świat zawdzięcza swoje istnienie i życie wieczne. W tych dniach miłość Chrystusa osiągnęła swój punkt szczytowy. W tych także dniach Chrystus mógł powiedzieć, że większej miłości nikt nie ma , jeśli ktoś swoje życie daje za przyjaciół swoich.
To pamiątka ustanowienia SAKRAMENTÓW EUCHARYSTII i KAPŁAŃSTWA. Po śpiewie Chwała na wysokości Bogu milkną dzwony. Po Komunii św. Najświętszy Sakrament zostaje przeniesiony do ciemnicy, upamiętniającej pojmanie Pana Jezusa. Ciemnica przypomina nam pocałunek Judasza, noc spędzoną przez Pana Jezusa w więzieniu i sąd przed zwierzchnikami Jego narodu. Modląc się tam czuwamy z Chrystusem zdradzonym i opuszczonym.
Biorąc udział w liturgii Wielkiego Czwartku dziękujemy Jezusowi za Eucharystię, za Kapłaństwo, ale także przyrzeknijmy w swoim sercu,ze tak jak wierni Mu byli Apostołowie w Wieczerniku, tak ja, ty, my, pragniemy stale z Nim się jednoczyć, aby tam gdzie przebywamy była atmosfera przeniknięta Wieczernikiem.
Oby miłość, która w Wieczerniku szerokim strumieniem rozlała się po świecie, zawsze napełniała nasze serca i nasze umysły,-
bp Andrzej
Dodaj komentarz