„Chwalcie łąki umajone, góry, doliny zielone. Chwalcie, cieniste gaiki, źródła i kręte strumyki. Wdzięcznym strumyki mruczeniem, ptaszęta słodkim kwileniem, i co czuje, i co żyje, niech z nami sławi Maryję” (pieśń).
I oto mamy wyjątkowy w roku miesiąc. To MAJ, który w Kościele poświęcony jest Najświętszej Maryi Pannie. W tym miesiącu spotykamy się na szczególnej modlitwie – na majowym. Gdy przemierzamy nasz kraj, widzimy stojące przy drogach, autostradach i domach krzyże przydrożne czy kaplice. To widok do którego jesteśmy przyzwyczajeni. Kapliczki poświęcone Maryi stawia się dla uczczenia Maryi lub okazania szczególnej czci, jaką miasta, wioski czy rodziny otaczają Maryję. To właśnie przy tych kaplicach i krzyżach w maju gromadzą się wierni, by modlić się Litanią Loretańską, by śpiewać Chwalcie łąki umajone…
Nie zmarnujmy tego czasu ! Wykorzystajmy go na spotkanie z drugim człowiekiem i z naszą Matką – Maryją. Niech to będzie świadectwo naszej wiary i ewangelizacji. tak czynili to nasi przodkowie, nasi dziadkowie i rodzice.
Jeden z wielkich przebojów zespołu „The Beatles” zatytułowany „Let it be” jest utworem głęboko religijnym, mówiącym o Matce Najświętszej. W tłumaczeniu na język polski wygląda to tak: „Gdy problemy mnie przygniatają, Ty o Maryjo przychodzisz do mnie i mówisz słowa pełne mądrości: niech się tak stanie ! I gdy nadejdzie godzina ciemności, Ona natychmiast przy mnie jest i wypowiada słowa pełne mądrości: niech się tak stanie” ! I niech sie TAK STANIE !
bp Andrzej
Dodaj komentarz