5. NIEDZIELA ZWYKŁA – 07.02.21 r.

„Uzdrawiał  wielu dotkniętych rozmaitymi chorobami i wiele złych duchów wyrzucił”. (Mk 1, 34).

H i o b   stawia bardzo depresyjną diagnozę; czas przemijania bez nadziei. W obliczu tego, co zżera moje życie, na nic zdają się słowa, gesty, znaki. Uleczone musi być moje wnętrze. W otchłań, którą jest brak nadziei, musi wkroczyć  moc Boża. Hiob nie zna jeszcze tej odpowiedzi. Przeczuwa jednak, że  Boga można w tej udręce odnaleźć. Jego zmaganie jest już blisko odpowiedzi, ale ciągle brakuje największego objawienia mocy i łaski.

Tą mocą jest EWANGELIA. Nie otrzymaliśmy lepszej recepty.  Lekarzem i kuracją  jest  JEZUS CHRYSTUS. Tak to widzieli dawniej  Ojcowie Kościoła.  A jak to widzimy dziś ?  Często ratunek znajdować się ma poza Ewangelią, bez spojrzenia w górę, a tylko w siebie.  Recepty na szczęście okazują się coraz prostsze  i w zasięgu ręki; fitness, joga itd. To według niektórych wystarczy. A jak z Ewangelią ? Apostoł Narodów mówi, że robi wszystko,  aby niektórych ocalić. To dlatego stara się być wszystkim dla wszystkich, aby  wszystkich ocalić, przyprowadzić do Chrystusa. Biada mi, gdybym pogodził się z tym, ze świat nie zna Chrystusa. Gdybym Chrystusa nie wprowadził do każdego miasta, osoby, serca każdego człowieka.

Ewangelia ukazuje nam Jezusa,” którego  wszyscy szukają”. (Mk 1, 37).A On ich leczył,uzdrawiał i modlił się za nimi. Prośmy i my dziś Jezusa, aby i na nas rzucił miłościwe spojrzenie i przyszedł nam z pomocą w naszych trudnych dniach, a może i boleściach, trudach i cierpieniach. Publiczna działalność Jezusa Chrystusa, do której nawiązuje dziś św. Marek, to nic innego jak Jego misyjna działalność, aby wszystkim głosić Królestwo Boże i wszystkich uwrażliwić na orędzie zbawienia całego rodzaju ludzkiego.

Z darem modlitwy za WSZYSTKICH CHORYCH  z racji 29 ŚWIATOWEGO DNIA CHOREGO,

bp Andrzej

Bądź pierwszy, który skomentuje ten wpis!

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.


*