Nadal trwamy w radości Zmartwychwstania Pańskiego. W 3 Niedz. Wielkanocną w swoim Słowie P. Bóg przedstawia nam sytuację Apostołów, którzy po wydarzeniach w Jerozolimie wracają do swojego codziennego życia. Wracają do życia przed poznaniem Pana Jezusa. Poczuli bezsens kontynuowania tego, czego nauczał ich Jezus przez ostatnie trzy lata. Liczą na swoje siły, swoje umiejętności na sukces związany z połowem ryb. Niestety, spotyka ich zawód. Ich połów zakończył się porażką. Zmęczenie, trud, nieprzespana noc, nie przyniosły oczekiwanego rezultatu.
I w tę noc wkracza nowe – poranek, a z nim Jezus, który stanął na brzegu. Przychodzi z nowym wyzwaniem, z nowymi siłami, z zupełnie inną perspektywą. Zdaje się mówić; Nie poddawajcie się tak łatwo, bo Ja jestem z wami. Być może i nam przychodzą w życiu sytuacje, kiedy stawiamy tylko na własne siły, kiedy wołamy; moje życie nie ma sensu.
Czy umiemy słuchać Jezusa ? Czy prosimy Go o mądrość ? O łaskę z nieba ? Zwracajmy się do Jezusa ze wszystkim – rozmawiajmy z Nim o swoich problemach. Nie poddawajmy się, kiedy coś nam nie wychodzi.
Jezu, który uświadomiłeś Apostołom, że ich nie zostawiłeś i nadal ich kochasz. Bądź przy mnie każdego dnia. Niech Twoja miłość mnie ogarnie, abym nigdy nie wątpił w Twoją obecność w moim życiu.
O.M.
Dodaj komentarz