
Wniebowstąpienie Jezusa jest ukazaniem celu naszej drogi wiary, nadziei i miłości. Zmierzamy w stronę nieba, czyli przemienionej na wzór Chrystusa zmartwychwstałego nowej formy życia. Tam będziemy żyli pełnią obrazu i podobieństwa, na które zostaliśmy stworzeni. Eucharystia stanowi tego przedsmak. W niej ukryta jest dla nas łaska, dzięki której możemy nie ustawać w drodze, by Pan już tutaj upodabniał nas do Siebie i byśmy wytrwali w nadziei oraz zaufaniu do Niego.
Jezus nie żegna się ze swoimi uczniami, choć wydawałoby się, że przecież to ostatnie spotkanie z Nim w takiej formie, do jakiej przywykliśmy. W zamian mówi in o obietnicy Ojca, która jest Duch Święty – moc z wysoka. Umocnieni Jego darami, mają się stać świadkami Mesjasza cierpiącego, zmartwychwstałego i przebaczającego grzechy.
Jezus – jak słyszymy w Ewangelii – wyprowadził swoich uczniów ku Betanii, położonej na zboczu Góry Oliwnej. To miasto dobrze Mu znane, mieszkali tam Jego przyjaciele Marta, Maria i Łazarz, których często odwiedzał. Betania = „dom spotkań”. To jedynie w spotkaniu mogę świadczyć o Bogu, którego poznałem i nadal poznaje. W spotkaniu chodzi o dar miłującej i starającej się zrozumieć obecności, która może stać się źródłem prawdziwej i trwałej przemiany. On prowadzi nas ku Betanii, domu spotkań z Bogiem, drugim człowiekiem, i w ten sposób stale jest z nami. Możemy Go odnaleźć, jeśli się do Niego zwracamy.
’PAN WŚRÓD RADOŚCI WSTĘPUJE DO NIEBA”
Dodaj komentarz