15 sierpnia to także rocznica Cudu na Wisłą (1920). „Radujmy się wszyscy w Panu, obchodząc uroczystość ku czci Najświętszej Maryi Panny. Z Jej Wniebowzięcia radują się Aniołowie i wychwalają Syna Bożego” Ant. Lit.
O Uroczystości Wniebowzięcia swego czasu znany ks. Mieczysław Maliński pisał m.in. tak:
„Jakże Maryja musiała być mądra, skoro była Matką Mędrca z Nazaretu, który odczytał na nowo Biblię. Jakże musiała być kochająca, skoro była Matką Nauczyciela głoszącego radosną nowinę o Bogu… Jakże musiała być dobra, skoro była Matką Cudotwórcy karmiącego głodnych, litującego się nad cierpiącymi, uzdrawiającego chorych, wskrzeszającego umarłych. Jakże musiała być wyrozumiała, skoro była Matką Dobrego Mistrza z Nazaretu, tolerującego Żydów i nie-Żydów, mądrych i głupich, świętych i grzeszników, przyjaciół i wrogów. Jakże musiała umieć przebaczać, skoro była Matką człowieka przebaczającego tym, którzy Go niewinnie osądzili, którzy Go katowali, którzy Go ukrzyżowali. Jakże musiała być ufająca Bogu, skoro była Matką tego, który położył cała swoją nadzieję w Bogu i był pewny, że Go wskrzesi z martwych”.
Jaki jest nasz wzrok ku Niej. Jak bije nasze serce, gdy gromadzimy się w różnych Jej sanktuariach .
Z darem modlitwy za poczęte dzieci,- bp Andrzej
Dodaj komentarz