„To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie, Jego słuchajcie” (Mt17,5)
„Ewangelia o Przemienieniu Pańskim stawia przed naszymi oczami chwałę Chrystusa, która antycypuje zmartwychwstanie i która zwiastuje przebóstwienie człowieka” (Benedykt XVI). „Wspólnota chrześcijańska uświadamia sobie, że jest prowadzona, jak apostołowie Piotr, Jakub i Jan, „osobno, na wysoką górę” (Mt 17, 1), aby przyjąć na nowo w Chrystusie, jako synowie w Synu dar łaski: „„To jest mój Syn umiłowany, w którym mam upodobanie. Słuchajcie Go”. Jest to zaproszenie do oddalenia się od codziennego szumu, aby zanurzyć się w obecności Boga.
Trudno usłyszeć głos Jezusa, kiedy żyje się za szybko, płytko, gdy nie ma czasu na zatrzymanie, medytację. Chociaż przemienienie Jezusa trwało krótko, to jednak utwierdziło Apostołów w przekonaniu, że Jezus przyszedł na świat po to, aby nam pomagać, aby nas prowadzić w trudnych chwilach naszego życia,a przede wszystkim darzyć nas radością, która
staje się udziałem w pełni zjednoczonych z Bogiem.
Ta jedna z barwniejszych scen z życia Jezusa – Tabor ! Chrystus chciał , by Apostołowie lepiej Go poznali, by osiągnęli kolejny etap wtajemniczenia, by ich wzajemna relacja stała się jeszcze bardziej oparta na prawdzie, a przez to bliższa i trwalsza.
Chrystus w Wielkim Poście mówi mi bym wstał i się nie lękał. Bym wstał z prochu moich ludzkich słabości, bezradności, a może czasem fałszywej beznadziejności, która zakradła się w moje serce. Na tej Górze przemiany mojego myślenia, mówienia i działania zacznę dopiero rozumieć, że nie jestem sam. Jest On, który podnosi mnie nieustannie w gorę do Ojca, kiedy świat ściąga mnie w beznadziejną otchłań przemijania. To początek drogi Wielkiego Postu, ale nie lękajmy się ! Posłuchajmy Jezusa i czyńmy to, co On na powie.
Dodaj komentarz