„SŁOWO STAŁEM SIĘ CIAŁEM I ZAMIESZKAŁO MIEDZY NAMI. I OGLĄDALIŚMY JEGO CHWAŁĘ’.
W poniedziałek, po Niedzieli Bożego Miłosierdzia przypada UROCZYSTOŚĆ ZWIASTOWANIA PAŃSKIEGO. W tym roku po świętach paschalnych wracamy do wydarzenia, które zwykłe wspominamy 25 marca. Ale to przeniesienie czasowe jeszcze wyraźniej pokazuje, że ZWIASTOWANIE było początkiem całego dzieła, jakie Bóg objawił nam w Jezusie Chrystusie.
W prostej scenie ZWIASTOWANIA ukryte są ogromne treści duchowe. Poprzedza je słowo Boże pierwszych czytań podczas liturgii Mszy św., wskazujących na to, że narodziny Dziecięcia z Panny będą znakiem tego, jak Bóg angażuje się w historię człowieka. One to precyzuj, w jaki sposób to zaangażowanie się dokona. Te czytania prorokują Paschę Pana.
Kościół każdemu z nas, jak kiedyś anioł Maryi, zwiastuje dziś ogromne dzieło. Znaleźliśmy łaskę u Pana. Nie musimy się bać, bo sam Bóg będzie działał. Dla Boga nie ma nic niemożliwego. „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa twego” – mówi Maryja. Czy dziś mam odwagę powiedzieć to samo ? Czy jestem gotów nie tyle chcieć wyłącznie zrozumieć, ile przede wszystkim zaufać ? O ile przyjmujemy, jak Dziewica Maryja, że naprawdę możliwe jest to, by Bóg narodził się w nas.
Z działania Maryi możemy nauczyć się, że najważniejsze, niezależnie od tego, co się z nami stanie, jest oddać się w ręce Boga, zaufać Mu i uwierzyć Jego Słowu. On jest tym, który wie, jest tym, który jest z nami w każdej sytuacji życiowej, na pewno nas nie opuści i nie zostawi bez względu na to, co nas spotkało , a czasami poprowadzi nas ścieżkami, które mogą nie być najłatwiejsze, ale ale z pewnością będą najbardziej owocne dla naszego życia i życia ludzi wokół nas.
Czy daję sie poprowadzić po Bożych ścieżkach ?
Dodaj komentarz