„A Pan jej odpowiedział: Marto, Marto , martwisz się i niepokoisz o wiele, a potrzeba mało albo tylko jednego. Maria obrała najlepszą cząstkę, której nie będzie pozbawiona” (Łk 10, 41).
Ostatnio w mediach społecznościowych znalazłem bardzo ciekawe słowa, dobrze ilustrujące nasze obecne życie: „Ludzie zostali stworzeni do miłości, rzeczy do używania. Świat pogrążony jest w chaosie, ponieważ rzeczy są kochane, a ludzie używani”.
Słowa Jezusa z dzisiejszej Ewangelii niedzielnej można powiązać z wyżej wymienionymi słowami. Ile bowiem razy skupimy się na sprawach błahych, jesteśmy używani przez innych ludzi albo my wykorzystujemy swoich bliskich do swoich spraw. Odwracamy się od tego najważniejszego w życiu – od Miłości, czyli od Boga. On jest Miłością i Jego Słowo, które była zasłuchana Maria powinno być drogowskazem na trudnych ścieżkach życia.
Kiedy żyjemy po swojemu – układamy własne plany na życie, opieramy się na swoim rozumie, a nie na Słowie Bożym – stajemy się ewangeliczną Martą, w której serce wkrada się niepokój i zamartwianie się.
Jezu,Słowie Życia, prowadź nas, abyśmy żyli Ewangelią. Niech ona będzie jednym odniesieniem naszych decyzji. Niech zniknie z naszych serc niepokój i strach, a zagości Twój pokój i miłość.
kl. Mariusz
Dodaj komentarz